Odmierzamy 25 ml kwasu azotowego i wlewamy do pojemnika szklanego. Następnie odmierzamy 40 ml kwasu siarkowego i powoli wlewamy po ściankach pojemnika z kwasem azotowym. Przy tej operacji wydziela się dużo ciepła ,dlatego najlepiej jest umieścić naszą substancję w kuwecie z zimnš wodą. Po ok. 10 minutach jak nam to wszystko ostygnie zanurzamy trochę waty i przykrywamy pojemnik. Całość pozostawiamy na ok 25 minut. Następnie wyjmujemy watę i płukamy w roztworze wody i sody oczyszczonej, a po chwili przemywamy dużą ilością wody, pozostawiamy do wysuszenia, przechowujemy w suchym miejscu i z dala od ognia.
Jak czytam te "procedury" to ręce opadają z klawiatury!
- nie piszesz jakie stężenia mają mieć kwasy
- kwas azotowy powinien być stężony minimum 67% i czysty bez żółtego zabarwienia tlenkami azotu (wystarczy dodać kilka granulek mocznika na 100ml HNO3). Kwas siarkowy 98% bo 70% to też stężony ale NC z niego nie wyjdzie!
- brak temperatury procesu (nie może przekraczać 30st. najlepiej 20st)
- tak wykonana bawełna strzelnicza nie nadaje się do przechowywania! najwyżej kilkanaście tygodni pod warunkiem że przemyje się ją w kilkuprocentowym wodnym roztworze mocznika i wysuszy!
Reasumując przepisy tu zawarte nie są profesjonalne ani nawet precyzyjne nie ma kszty opisu zasad bezpieczeństwa w operowaniu kwasami. NIKT NIE POWINIEN Z NICH KORZYSTAĆ!!!
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach